Alf stwierdza ze smutkiem, że znacznie przybrał na wadze. W obawie o zdrowie postanawia przejść na dietę pod nadzorem Williego. Już następnego wieczoru Alf dostaje zamiast kolacji porcję sałaty. Kosmita buntuje się i próbuje przekonać Tannerów, że zbyt drastyczna dieta może wywołać w jego organizmie reakcje chemiczne, które sprawią, że odezwą się w nim pierwotne instynkty. Rodzina jednak nie wierzy w zapewnienia kosmity i wymusza na nim przestrzeganie ścisłej diety. Po dwóch dniach głodówki Tannerowie przekonują się, że Alf nie kłamał.